
Śledztwo w sprawie tragedii, która wydarzyła się 2 września ubiegłego roku na zabytkowych murach obronnych przy ul. Wojska Polskiego w Paczkowie nie zostało jeszcze zakończone. Zapadła jednak decyzja o rozbiórce drewnianej konstrukcji.
Zginęła młoda kobieta
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, około 14.00. Z nieznanych przyczyn zawalił się drewniany taras na ścieżce widokowej Bramy Nyskiej. Przebywały na nim trzy osoby, które z około 10 metrów (trzecie piętro) spadły na kamienny bruk. Było to młode małżeństwo z Grodkowa i 50-letnia mieszkanka Paczkowa. 37-letnia kobieta zginęła na miejscu. Dwie pozostałe osoby z poważnymi obrażeniami ciała trafiły do szpitali. Włodarze gminy wielokrotnie informowali nas, że drewniana konstrukcja w chwili zdarzenia miała wymagane przeglądy techniczne. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa. Prowadzi je nyska prokuratura. Powołany został biegły z zakresu budownictwa, który ma wyjaśnić co było przyczyną tragedii. Czekamy na jego opinię.
Obiekt jest zamknięty. Drewniana konstrukcja czeka na rozbiórkę
Konstrukcja zostanie rozebrana
Zastępca burmistrza Paczkowa Sebastian Kornaś informuje, iż śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Nysie w sprawie katastrofy budowlanej, która wydarzyła się na zabytkowym murze obronnym nie zostało jeszcze zakończone. - Zgodnie z decyzją zatwierdzającą projekt rozbiórki oraz pozwoleniem konserwatorskim zakończyliśmy prace rozbiórkowe obejmujące pozostałości zerwanego tarasu widokowego Bramy Nyskiej w Paczkowie oraz dwóch tarasów przy basztach. Był to I etap prac rozbiórkowych, który odbywał się przy udziale przedstawiciela nyskiej prokuratury. Do II etapu obejmującego rozbiórkę klatek schodowych oraz ścieżkę widokową zlokalizowaną na murach miejskich przystąpimy po otrzymaniu opinii biegłego, wyłonieniu wykonawcy i zabezpieczeniu środków finansowych. Ze wstępnych analiz koszt rozbiórki i zabezpieczenia wyniesie około 140 tys. zł. Obiekt został zabezpieczony oraz wyłączony z użytkowania – odpowiada wiceburmistrz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie