Reklama

Sterroryzował i okradł autostopowiczów

Nowiny Nyskie
07/01/2021 13:08

Sąd Okręgowy w Opolu skazał 24-letniego Adriana Cz. na karę 5,5 roku więzienia za rozbój i pobicie. Mężczyzna miał podwieźć dwóch autostopowiczów oplem, ale w pewnym momencie wyciągnął nóż i zabrał im m.in. pieniądze. Do przestępstwa doszło pod koniec sierpnia 2019 roku w Polskim Świętowie. 

Drogą prowadzącą do wsi szło dwóch wracających z imprezy nastolatków, którzy złapali "okazję". Zatrzymał się kierujący oplem (mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów) Adrian Cz. Wspólna podróż trwała krótko. Mężczyzna, który był dobrze znany policji, m.in. za dokonanie rozbojów zatrzymał samochód obok cmentarza i kazał wysiąść autostopowiczom. Trzymając nóż w ręce groził chłopakom śmiercią. Pierwszemu zabrał 280 zł, a drugiego uderzył w twarz i zabrał saszetkę, w której był dowód osobisty, karta bankomatowa i 300 zł w gotówce.
Adrian Cz. w trakcie procesu twierdził, że nie ma z tym przestępstwem nic wspólnego, a wtedy kiedy miało do niego dojść był z rodziną. Sąd nie uwierzył jednak w jego wersję i skazał go na 5,5 roku więzienia za rozbój i pobicie.
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ironia - niezalogowany 2021-01-07 15:31:18

    Zdarzenie: sierpień 2019 roku, a wyrok w styczniu 2021! w sprawie stosunkowo bardzo prostej dowodowo. Tylko podziwiać pracę stosownych organów - brawo!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Prorok - niezalogowany 2021-01-07 16:09:07

    Dokładnie, gość łamał prawo raz za razem, po kradzieży samochodu ponad rok czekał na wyrok, podejrzewam ze sekretariat w prokuraturze z pamięci wypelnia jego dane ???? pocieszające jest że to już kolejny wyrok który się sumuje, a świat staje się bezpieczniejszy.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Autochton - niezalogowany 2021-02-26 08:59:45

    Brawo Kaczyński brać się za sędziów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do