Zamiast na drogi wydali na promocję

Prawie milion złotych wydały władze powiatu nyskiego w ciągu trzech kwartałów br. na promocję. Zapytanie w tej sprawie złożył podczas niedawnej sesji rady powiatu radny Zbigniew Karnaś (PiS). Na co starostwo z tej gigantycznej puli wydało najwięcej?

Dokładnie na promocję Starostwo Powiatowe w Nysie wydało do 26 września br. ponad 952 220,76 zł. Na imprezy własne wydano kolosalną kwotę 312 921,25 zł.
Promocja powiatu przez kluby sportowe to wydatek 243 500 zł, z czego 150 tys. zł zostało przelane na konto Stali Nysa. Pozostałe kluby objęte wsparciem w ramach promocji otrzymały od 3 tys. zł do 15 tys. zł.
Na współorganizację imprez starostwo wydało 121 121,72 zł. Kolejna spora kwota, którą wydano z promocyjnej puli, to materiały… oczywiście promocyjne. Pochłonęły one prawie 90 tys. zł.

Na promocję zagraniczną powiatu wydano blisko 10 tys. zł, na współpracę z organizacjami pozarządowymi ponad 63 tys. zł. Składka do Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregion Pradziad to ponad 13 tys. zł, do Subregionu Południowego ponad 15 tys. zł, a dla Związku Powiatów Polskich ponad 34 tys. zł.
Usługi internetowe w tym opłata hostingowa za stronę www oraz aplikację mobilną Powiat Nyski) to kwota ponad 7,2 tys. zł.
„Inne działania promocyjne” w tym m.in. promocja powiatu nyskiego przez stowarzyszenia podczas wydarzeń to blisko 99,5 tys. zł.

Na publikacje powiat wydał 5,5 tys. zł, a na realizację projektu transgranicznego pn. „Polsko-czeskie rajdy rowerowe” ponad 24 tys. zł.
Władze podpisały także kolosalne umowy z mediami lokalnymi, w których regularnie pojawiają się informacje, relacje i wywiady z przedstawicielami władz powiatu.

Umowy na promocję w mediach, podpisane przez powiat nyski w 2025 r. opiewają łącznie na kwotę (!) 257 302 zł (szczegóły w tabelce). Ciekawe jak tak potężne wydatki na promocję starosta Daniel Palimąka wytłumaczy mieszkańcom miejscowości, do których prowadzą drogi często nienadające się już do użytku. Czy padnie zdanie: „Nie mamy pieniędzy…”.