Pod koniec lutego 15-letnia Wiktoria T. mieszkanka Białej Nyskiej potrąciła śmiertelnie 54-letnią mieszkankę Kopernik. Dziewczyna przez kilka miesięcy nie została przesłuchana w tej sprawie. Dopiero w minionym tygodniu odbyła się sprawa sądowa, na której zostało wydane rozstrzygnięcie.
"Nowiny Nyskie" jako pierwsze poinformowały o wypadku, jaki wydarzył się w Kopernikach pod koniec lutego. Samochód marki Ford C-Max, prowadziła 15-latka. Pozwoliła jej na to matka, która siedziała obok. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Wiktoria T. wraz z matką jechała drogą od Morowa pod fermę RSP w Kopernikach po swoją babcię, która kończyła w tym czasie pracę. Dziewczyna pomyliła prawdopodobnie pedał gazu z hamulcem i z całym impetem jechała w stronę wagi dla ciężarowych pojazdów, taranując wszystkie słupki. W tym samym czasie Dorota D. wracała z pracy poboczem drogi, lecz nie zdążyła odskoczyć przed nadjeżdżającym samochodem. Skutkiem tego Wiktoria T. potrąciła kobietę, a następnie przygniotła ją do ściany budynku wagi. Kobieta pomimo reanimacji zmarła na miejscu.
Ze względu na wiek Wiktorii T. sprawę rozpatrywał wydział dla nieletnich Sądu Rejonowego w Nysie. Sprawa odbyła się 15 czerwca.
- Sąd po przeprowadzeniu postępowania stwierdził, że nieletnia dopuściła się czynu karalnego i zobowiązał ją do wolontariatu na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego, kontynuacji terapii psychologicznej oraz ustanowił nadzór kuratora sądowego. Ponadto rodziców nieletniej obciążono solidarnie kosztami postępowania – poinformował Mariusz Ulman, wiceprezes Sądu Rejonowego w Nysie.
Za udostępnienie pojazdu nieletniej i doprowadzenie do wypadku śmiertelnego przez niepełnoletnią kierującą powinna odpowiedzieć także matka dziewczyny Anna T. Mimo to, prokuratura nie prowadzi postępowania przeciwko matce. Tak poinformował nas Sebastian Biegun, prokurator rejonowy w Nysie. W minionym tygodniu na policję nyską wpłynęło pismo informujące o zakończeniu sprawy młodej kierującej. - Teraz policja wykona czynności wyjaśniające. Prawdopodobnie matka zostanie ukarana karą grzywny – poinformowała nas Magdalena Skrętkowicz, rzecznik KPP w Nysie. Przypomnijmy, że maksymalna kara grzywny wynosi 500 zł. Czy na tyle zostało wycenione życie?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież będzie jeszcze proces cywilny i na pewno nie o małe pieniądze
Nie będzie, z tego co pisano wcześniej, ofiara była spokrewniona z dziewczyną. Chyba nikt w rodzinie nie chce rozdrapywać tych ran.
nie mylić sądu z sadem
Ta prokuratura w Nysie to śmiech na sali. Dopóki będą nią zarządzać L i B. lepiej nie będzie.
"To Nowiny Nyskie jako pierwsze..." Mamy wam za to klaskać ? Hipokryzja totalna
W sądzie w Nysie i wszystkich sądach Opolszczyzny łamane jest obowiązujące prawo (kasta dorabia się ) . Byłem na wielu postępowaniach jako widz, w każdym z tych postepowań sędzia lub sędzina łamała prawo. O licznych "wybrykach" sędziów z Nysy piszą gazety. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Sędzia doradzający stronie sporu, komornik z licznymi zarzutami itp itd. Niestety jest dużo gorzej praktycznie każde postępowanie prowadzone jest z narażeniem obowiązującego prawa. Za "zasługi" dla poszanowania prawa prezesem przestał być ch w todze Madejczyk. Wszystkie osoby pokrzywdzone przez sędziów sądu rejonowego w Nysie proszę o kontakt przez stronę facebooka "Pozwałem sąd do sądu" https://www.facebook.com/groups/soopole
Beda sie smazyc - to sa meki okrutne. Omertá* alla Polacca? * Omertà – zmowa milczenia; nieformalne prawo sycylijskie zabraniające członkowi mafii informowania o przestępstwach mafii osób z tym przestępstwem niezwiązanych, w szczególności sędziów i policji. Z tego powodu przestępstwa mafijne były tak trudne do rozwiązania. Złamanie omerty groziło egzekucją poprzez zastrzelenie zdrajcy. https://3obieg.pl/omerta-alla-polacca/
wiem ktora sprzedajna kurwa wydala ten wyrok biorac w lape 3000 zl. wiem kurwo gdzie mieszkasz i ucz sie zyc z polamanym kregoslupem