
- Ktoś zrobił sobie z naszego lasku wysypisko starych opon. Kolejnych gumowych odpadów przybywa i to my będziemy musieli zapłacić za ich usunięcie! – denerwują się właściciele zadrzewionego terenu.
Chodzi o las znajdujący się przy wjeździe do Wyszkowa Śląskiego od strony Konradowej. Małżeństwo będące właścicielem nieruchomości wezwało na miejsce straż miejską. Złapać sprawcy jednak się nie udało, a na właścicieli spadnie obowiązek usunięcia odpadów.
Można chyba jednak wysunąć teorię, że gumowe odpady pochodzą z zakładu zajmującego się tego typu usługą, bo jest tam ich „hurtowa” ilość.
Małżeństwo prosi, aby osoby przejeżdżające tamtędy, które zauważą wyrzucane śmieci nie pozostawały obojętne tylko zgłaszały sprawę straży miejskiej lub policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lepiej taki apel działa jak wyznaczy się nagrodę za wskazanie brudasa zanieczyszczającego środowisko.