Reklama
Pomnik Rzeź Wołyńska. Nysanie obecni na otwarciu
15/07/2024 13:06
W niedzielę 14 lipca w Domostawie w województwie podkarpackim odsłonięto pomnik Rzeź Wołyńska, upamiętniający ludobójstwo Ukraińców na Polakach. Na miejscu byli obecni mieszkańcy Nysy, w tym przedstawiciele Klubu Kibica Stali Nysa.
Pomnik ma kształt polskiego orła, a w jego centralnym punkcie znajduje się nabite na widły polskie dziecko. Był to jeden z kilkuset sposobów mordowania, jakie ukraińscy nacjonaliści spod znaku UPA i Stepana Bandery stosowali na polskich mieszkańcach Wołynia.
Zbrodnia była przemilczana w czasach PRL, również w czasach III RP haniebnie zapomniana i wymazywana z historii. Na miejscu odsłonięcia pomnika nie była przedstawicieli rządu – ani obecnego, ani byłego, nie było polityków PO i PiS. Z parlamentarzystów byli tylko obecni przedstawiciele Konfederacji.
Przez lata pomnik nie mógł znaleźć swojego miejsca, bo „szkodził” naszym relacjom z Ukrainą zarówno przed i jak i w trakcie wojny. Tymczasem Ukraina nigdy nie przeprosiła za zabrodnie, a okrutnych morderców uczyniła swoimi bohaterami narodowymi. Do dziś nie zgadza się też na ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej.
Cytując słowa Mickiewicza "Jeśli zapomnę o Nich - Ty Boże zapomnij o mnie". Nareszcie w Polsce stanął pomnik Ofiar Rzezi Wołyńskiej.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polacy ,obyśmy nie musieli przeżywać jeszcze raz na naszym narodzie z rąk Ukraińców którzy we Lwowie budują muzeum zbrodniarz Szuchewycza
Czekałem na ten pomnik 74 lata ale czy doczekam się słowa PRZEPRASZAM?I czy doczekamy się godnego pochówku ofiar? Pytanie nie są retoryczne.
Domostaw - strony ojca Adama Bondara (Bodnar uk)
Nareszcie!
W 2017 roku Ukraińcy zabronili ekshumacji zwłok, my w podzięce przyjęliśmy ich pod swój dach czego i tak niektórzy nie potrafią docenić. Przyjdzie do odbudowy Ukrainy polskie firmy zostaną pominięte, a pojadą Niemcy i Francuzi.
Ekshumacji nigdy nie będzie, bo świat zobaczyłby ukraińskie okrucieństwo.
Ja mam jeden dylemat czy Palimąka z Siemoniakiem był na otwarciu tego pomnika. Skoro to takie bratnie dusze to chyba podzielają głos ludzi których rodziny zostały wymordowane. Można by było cukierki rozdać obiecać, że drogę się tam zrobi, chodnik wyczyści itd. A jak pomysłodawcą jest człowiek z PiSu to przekabacić go na swoją stronę i dać mu stanowisko w powiecie.
W powiecie rządz Palimąka czyli PO.