
Nadal trwa postępowanie przygotowawcze w sprawie Dawida D., który został zdemaskowany podczas konwersacji z wirtualną 11-latką przez łowców pedofili, działających pod nazwą „Strażnicy Dziecięcych Marzeń”.
54-latek opuścił zakład karny w sierpniu 2021 roku. Od tamtej pory był aktywny w sieci, szukając kontaktu z dziećmi. Mężczyzna nawiązał kontakt przez internet z 11-latką, której przesłał filmiki, na których jest nagi i się onanizuje. Nakłaniał też nieletnią, aby ta wysłała mu swoje nagie zdjęcia. Na szczęście 11-latka była „wirtualna”. Z 54-latkiem konwersację prowadzili członkowie grupy łowców pedofili. Na nagraniu, które łowcy opublikowali w sieci mężczyzna wykonuje telefon do policjanta, który sprawował nad nim nadzór i informuje o swoim przewinieniu. Po interwencji członków organizacji na miejscu pojawiła się policja, która zatrzymała 54-latka. Jednak z relacji świadków wynika, że mężczyzna kilkanaście godzin po zatrzymaniu wrócił do swojego mieszkania.
- Prokuratura Rejonowa w Nysie nadzoruje postępowanie przygotowawcze przeciwko 54-letniemu Dawidowi D. podejrzanemu o prezentowanie za pośrednictwem komunikatora internetowego treści pornograficznych osobie małoletniej, która nie ukończyła 15 lat. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policji z obowiązkiem stawiennictwa sześć razy w tygodniu w wyznaczonej jednostce policji – poinformował Stanisław Bar rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Autor: Joanna Kania
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Znalezli tez dziecieca pornografie. Biegun osobiscie zapoznal sie z aktami sprawy. Zanim je dostal byl strasznie nabuzowany. Potem juz byl mega spokojny wychillowany