
Radni gminy Kamiennik nie zgodzili się na propozycję wójta Kazimierza Cebrata o niewyodrębnianiu w przyszłorocznym budżecie funduszu sołeckiego. Przypomnijmy, że fundusz sołecki to pieniądze w budżecie danej gminy zagwarantowane dla sołectwa na wykonanie przedsięwzięć służących poprawie warunków życia mieszkańców. O jego wydatkowaniu decydują właśnie mieszkańcy podczas zebrania wiejskiego – są to zarówno zakupy rzeczowe, np. doposażenie świetlic wiejskich jak i inwestycje.
Nie są to wielkie kwoty, ale istotne właśnie z tego punktu, że mieszkańcy sami decydują o kolejności i ważności zaspakajania potrzeb lokalnej społeczności. - Przeanalizowałem wkład funduszu w latach 2019-2020 i nie są to tylko „nieszczęsne garnki” kupowane dla świetlic wiejskich, chociaż i one są potrzebne. Gros funduszy było przeznaczane także na dofinansowanie remontu dróg – mówił podczas sesji radny Krzysztof Tkacz. - W mojej ocenie po likwidacji funduszu ani sołtysi, ani rady sołeckie nie będą potrzebne, bo nie będą mieli czym rządzić. Fundusz to mała cząstka demokracji lokalnej. Można przecież bardziej kontrolować wydatkowanie funduszu, ale nie zabierajmy go ludziom. W mojej ocenie mija się to z celem.
Stanowisko radnego Tkacza podzieliła zdecydowana większość radnych. Za uchwałą – czyli za propozycją niewyodrębniania środków na fundusz sołecki głosowali tylko Stanisław Pieniakowski i Henryk Kliś. Pozostali radni - a było ich 13 - byli przeciwko zabieraniu sołectwom środków.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak przekręt to tylko w gminie Kamiennik. I jak zawsze na pierwszych stronach jest nasz cudowny wójt. Ostatnia kadencja to coraz więcej brudów zaczyna wychodzić.
To ten Wójt co ma 3500 tyś mieszkańców i zarabia 20 tyś?
Jak zapusci wąsa to będzie podobny do Wojta Kozioła z Rancza. Gmina podobna do Wilkowyj. "Ławeczka" jest - altanka. Podobne zarobki ????????sprawującego władze. Ciekawe czy jest trunkowy jak Kozioł ????????????
To ma 20 tyś miesięcznie ładnie się bawią z naszych podatków!!!!