Reklama
TLK Sudety nie jeździł przez cztery dni
12/04/2021 14:13
Przez cztery dni połączenie kolejowe z Jeleniej Góry do Krakowa przez Nysę odbywało się za pomocą autobusów. Komunikacja zastępcza musiała zastąpić pociągi, które zostały unieruchomione z powodu awarii lokomotyw.
Kiedy w ubiegłym roku PKP Intercity reaktywowało połączenie na trasie z Jeleniej Góry do Krakowa i z powrotem, wydawało się, że jest to strzał w dziesiątkę. Ponad przeciętna liczba podróżnych świadczyła, że był to dobry krok. Niestety, wszystko psują częste awarie spalinowych lokomotyw, które Polskie Koleje musiały wypożyczyć z Czech. Okazuje się bowiem, że nie mają własnego sprzętu, który byłby w stanie uciągnąć cztery wagony na tej trasie. Pożyczono więc lokomotywy, które mają po ok. 40 lat i ze względu na charakterystyczny wygląd nazywane są nurkami. Ich wiek sprawia, że ulegają częstym awariom. Obecnie na trasie od niedzieli jeździ już czwarta, bo poprzednie się zepsuły. To zaś sprawia, że pasażerowie tracą cierpliwość do kolei, którą zastępują autobusy. - Czy PKP chce doprowadzić do takiego spadku podróżnych, żeby zlikwidować to połączenie? Są na dobrej drodze, korzystając z tak awaryjnego sprzętu - mówią nam lokalni miłośnicy kolei.#
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zostalo tylko wozenie pasazerow PKP taczkami , bo nawet lokomotyw swoich nie maja.Wstyd to malo powiedziane , a mamy 21 wiek !!!
No i pójdzie magistrala sudecka do rozbiórki do czego dąży Opole bo nie ma komu o to zawalczyc w Warszawie , potrzeba chcieć a nie chować się w szaletach UM ,tak tak p,p.Bobak,Kolbiarz,ludzie widzą i rozpowiadają.
Opole w ogóle dąży, by na maksa zmarginalizować Nysę. Zauważcie jak instytucje opolskie i ich urzędnicy z wrogością odnoszą się do wszystkiego, co jest z powiatu nyskiego. I pomyśleć, że mogliśmy należeć do dolnośląskiego...
I to fakt z tego że jesteśmy w województwie opolskim żadnych korzyści NYSA NIE ma Opole coraz bardziej udowadnia gdzie ma ten region czy to w przyszłości się zmieni mam nadzieję że tak choć jestem pesymistą w tej kwestii a jak będzie tak dalej oby nie to będziemy zaściankiem województwa opolskiego czy nasi włodarze coś na to poradzić mogą ? Przykład tej linii kolejowej czy komuś zależy żeby tu nic NIE było myślę że Opole w tym palce macza