Reklama
Wiceburmistrz: Wycinamy też zdrowe drzewa
11/03/2021 14:31
Dwa tygodnie temu pisaliśmy o kontrowersjach wokół trwającej od roku wycinki drzew w parku miejskim. Gmina nazywa ją "ochroną różnorodności biologicznej", a mieszkańcy rzezią drzew. Oprócz chorych roślin, wycinane są bowiem zdrowe, wieloletnie okazy.
Jak poinformował nas wiceburmistrz Marek Rymarz, wszelkie prace realizowane są na podstawie opracowanej inwentaryzacji dendrologicznej, a ich wykonanie zostało uzgodnione z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Z operatu, do którego dotarła nasza redakcja wynika, że do wycinki przeznaczono ponad 400 drzew! - Prace wycinkowe i pielęgnacyjne wykonywane są pod specjalistycznym nadzorem przyrodniczym i konserwatorskim - zapewnił nas zastępca Kordiana Kolbiarza. Pytaliśmy o to w kontekście wycinki, która odbywała się nawet w niedzielę, kiedy urząd miejski nie pracuje.
Już po zamknięciu poprzedniego wydania "Nowin Nyskich" dotarły do nas odpowiedzi gminy w sprawie wycinki drzew w parku miejskim. Choć odpowiedź na pytania z 24 lutego, pochodzi z 25 lutego, to dotarła do nas 1 marca po południu. I nie została wysłana Pocztą Polską, tylko mailem.
Wiceburmistrz przyznał, że wycinane są też zdrowe drzewa, co mógł zobaczyć gołym okiem każdy z mieszkańców. - Wycince poddawane są drzewa zarówno w złym stanie, jak również zdrowe - nie kryje Marek Rymarz. Dodaje, że jest to tzw. wycinka kompozycyjna, która wynika z faktu, że wiele młodych drzew wyrosło mimowolnie, zaburzając pierwotne założenie parkowe. Wcześniej burmistrz Kordian Kolbiarz wycinane drzewa określał mianem inwazyjnych.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Brawo tak trzymać widzę ,że wycinka jest wykonywana z dużą precyzją i to cieszy.Porządek jest potrzebny park jak pamiętam nie był porządkowany od dziesiątków lat i każdy wiatr powodował łamanie gałęzi. Strach było przebywać na terenie parku.
Najlepiej wszystko wyrznac. Posadzic agrest i ogorki … tak po swojsku.
Chłop myśli , że buty dziurawią się w parku. Chłopcze buty trzeba nieraz wymienić na nowe. Jak chcesz to ci podeślę do UM , zapodaj tylko numer .