
Podczas ostatniego pożegnania śp. Janusza Sanockiego zabrzmiał jeden z ulubionych wierszy zmarłego – „Przesłanie Pana Cogito” Zbigniewa Herberta. Ten niezwykły utwór poruszająco wyrecytowała Wiktoria Grzegorek.
Wiktoria jest uczennicą drugiej klasy II Licem Ogólnokształcącego w Nysie. Jej talent recytatorski przejawiał się od najmłodszych lat – zawsze były to występy na uroczystościach szkolnych, potem konkursach szkolnych i międzyszkolnych, a następnie starty na różnych szczeblach Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego. - W tym roku dostałam się do wojewódzkiego etapu tego konkursu – mówi Wiktoria. - Poezja jest moją pasją, ale lubię czytać wszystko – każdy rodzaj literatury. Zamiłowanie do recytacji wzięło się być może stąd, że bardzo szybko zapamiętuję wzrokowo i słuchowo - dodaje.
A co z tremą – z występami przed szerokim gremium? - Trema zawsze jest, chociaż z każdym występem coraz mniejsza – kontynuuje Wiktoria. - A jeśli jest to kilka minut przed występem. Kiedy wchodzę się na scenę znika. Na dużych konkursach wychodzę na scenę i nie widzę nic - tylko światło, więc mimo że stoję przed dużą publicznością czuję się jakbym była sama – mówi recytatorka, która dodaje, że w przyszłości chciałaby studiować prawo, a jak wiadomo na tym kierunku dobra pamięć jest wyjątkowo potrzebna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie