
Nyski oddział chirurgii naczyniowej miał być uruchomiony w listopadzie 2019 roku. Tak podczas wizyt przedwyborczych zapowiadali politycy PiS oraz władze opolskiego NFZ. Po wyborach konkurs jednak unieważniono, bo nyski ZOZ nie spełnił warunków do realizacji świadczeń, a dokładnie nie posiadał aktualnych atestów na sprzęt...
Czy są jeszcze jakieś szanse na stworzenie oddziału chirurgii naczyniowej w Nysie? Zapytana o to podczas ostatniej konferencji prasowej w Nysie Violetta Porowska - szefowa Prawa i Sprawiedliwości na Opolszczyźnie pokreśliła, że spełniono obietnicę wyborczą, gdyż konkurs na naczyniówkę się odbył...
- Z powodu różnych perturbacji formalnych, za które Narodowy Fundusz Zdrowia nie bierze odpowiedzialności, nie ziściła się niestety nyska naczyniówka! Natomiast z mojej rozmowy z dyrektorem NFZ wynika, że absolutnie chce on powtórzyć konkurs i wtedy wszystko w rękach świadczeniodawców. Na tę chwilę temat nyskiej naczyniówki nie jest jeszcze zamknięty – dodaje poseł Porowska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Temat naczyniówki nie jest jeszcze zamknięty... A kiedy naczyniówka będzie otwarta, bo z tego masła maślanego nic nie wynika? Niech zgadnę - prezydent w kampanii obieca...
Za 4 lata napewno będzie naczyniówka...tylko jedyna słuszna partia musi wygrać kolejne wybory... I będzie 5 miliardów na onkologię...i 2 miliardy na tvpissss