Reklama
Czy „500 plus” trzeba będzie oddać?
09/07/2022 11:38
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie „bonu wychowawczego” spowodował, że uchwały, na mocy których wypłacane było nyskie „500 plus” przestały istnieć. Oznacza to, że pieniądze z gminnej kasy wypłacane były bez podstawy prawnej. To zaś jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.
Konsekwencje grożą w pierwszej kolejności władzom miasta, które zgodnie z wyrokiem NSA, wydały kilkanaście milionów złotych nie mając do tego uprawnienia. Ewentualna odpowiedzialność musiałaby się wiązać z kontrolą Regionalnej Izby Obrachunkowej. Ta jednak, jak poinformował nas Grzegorz Czarnecki, prezes RIO w Opolu, nie prowadzi postępowania kontrolnego w gminie Nysa ani nie ma go w planach. – Kwestie uchwał były przedmiotem analiz i działań podejmowanych przez wojewodę opolskiego. RIO w Opolu zapoznała się z tymi wydarzeniami jedynie jako faktami medialnymi – zdradza. Instytucja zajmująca się kontrolą finansów publicznych poinformowała nas, że w pierwszej kolejności sprawą powinien zająć się Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych.
Zapytaliśmy też o to, czy trzeba będzie zwrócić pieniądze, które zostały wydane bez podstawy prawnej. - Kwestie konsekwencji wywołanych przez uchwały organów jednostek samorządu terytorialnego wyeliminowanych z obrotu prawnego należą do bardziej skomplikowanych zagadnień w dziedzinie prawa administracyjnego. Stwierdzić można jedynie, że wyeliminowanie uchwały z obrotu prawnego nie oznacza, że wszystkie jej skutki można cofnąć – poinformował nas Grzegorz Czarnecki, prezes RIO w Opolu.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
nn w oparach absurdu.....(?)
Nasz narodowy socjalizm ma się dobrze. Nikt niczego nie zabierze. Trochę to nas kosztuje, ale nieszkodzi. Kto bogatemu zabroni? Tylko pracować niektorym się nie chce
"Nasz narodowy socjalizm ma się dobrze" w niemczech i austrii raczej też.......... ale o tym nie piszesz (w niemczech 219 do 250 euro) ( w austrii od 111 do 162 euro) , francja/holandia w zależności od dochodu ........... czyli tzw. 500+ jest wszędzie .......... a tusk was strzyże jak barany !!!!!!!!!!!!!
Ani pieniędzy, ani przyrostu demograficznego.
Oczywiście władza za nic nie odpowiada w tym kraju. A powinno być tak że pieniądze bezprawnie wydane powinny wrócić do kasy. To są w końcu pieniądze nas wszystkich czyli publiczne. Burmistrz wiedząc że są zastrzeżenia co do bonu winien wstrzymać się z jego wypłatą.
W Niemczech płacą na imigrantów którzy tam sobie z socjalu żyją najczęściej muzułmanie i dowcipy sobie opowiadają w internecie jak to Niemcy pracują na nich i śmieją się z nich .
Oczywiście władza za nic nie odpowiada w tym kraju. A powinno być tak że pieniądze bezprawnie wydane powinny wrócić do kasy. To są w końcu pieniądze nas wszystkich czyli publiczne. Burmistrz wiedząc że są zastrzeżenia co do bonu winien wstrzymać się z jego wypłatą.
U nas też jest zasiłek rodzinny 110 zł czyli to co niemieckie 100 euro w stosunku do zarobkow.natomiast 500+ to jest dodatek od czy bo naszego kraju na to niestac.A nyskie 500+ to dopiero kosmos
za kazdy błąd powinien odpowiadac ten kto je popełnil. Kiedy znajdziesz kase na ulicy to musisz ja zwyczajnie oddac bo wtedy odpowiadasz za przywlaszczenie. Ten bon zostal nieslusznie wydany i nieslusznie przyjety. Wniosek nasuwa sie sam. Czy nas podatnikow ktos sie pytal, czy moga byc rozdysponowane dodatkowe pieniadze na ten cel? A moze za tę kase stworzyc dodatkowe miejsca pracy za swiadczeniobiorców tych sławetnych 500+ a nie na siłe wpychac im do rączek??
Czy za dyskryminowanie nyskich dzieci ktoś za to odpowie ? Jak można tak podzielić dzieci ja tego nie rozumiem !!!!
W glowach sie nadal niektorym nyskim przewraca : do Niemcow i Austrijakow sie porownuja..i stosunkami w tych panstwach argumentuja....