W Jędrzychowie policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył prędkość. Okazało się, że nie miał prawa jazdy, bo zabrano mu je za jazdę pod wpływem środków odurzających. Teraz też był pod ich wpływem. Podczas kontroli policjanci w pojeździe znaleźli broń palną i amunicję. Nyski sąd nie zgodził się jednak na jego aresztowanie i kazał go wypuścić na wolność. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to członek zorganizowanej grupy przestępczej z Dolnego Śląska.
- W dniu 11 listopada 2025 r. funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie zatrzymali do kontroli drogowej 39-letniego kierowcę Mercedesa Benz E200 w związku z przekroczeniem przez niego dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Jak ustalono na miejscu, kierujący miał od sierpnia br. aktywny zakaz prowadzenia pojazdów kategorii B. W prowadzonym przez niego pojeździe funkcjonariusze ujawnili broń palną i amunicję, na które kierujący nie posiadał wymaganego zezwolenia – informuje nas Sebastian Biegun, prokurator rejonowy z Nysy.
Podczas kontroli okazało się, że kierujący był trzeźwy, jednak w wyniku badania testerem narkotykowym stwierdzono w jego ślinie obecność środka odurzającego. - W związku z powyższym jego pojazd odholowano na parking strzeżony, kierujący został zatrzymany, a następnie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Nysie - dodaje nyski prokurator.
Śledczy przedstawili mu zarzuty kierowania pojazdem po drodze publicznej pod wpływem środka odurzającego, pomimo zakazu prowadzenia pojazdów oraz nielegalnego posiadania broni. Mężczyzna nie przyznał się do winy. - Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Sąd Rejonowy w Nysie nie uwzględnił wniosku, jak również nie zastosował innych środków zapobiegawczych, w związku z czym mężczyzna został zwolniony – nie kryje prokurator Sebastian Biegun.
Prokuratura złożyła zażalenie na decyzję nyskiego sądu do Sądu Okręgowego w Opolu, który zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy, licząc od dnia zatrzymania. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zatrzymany to członek zorganizowanej grupy przestępczej z Dolnego Śląska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Sądy żurka działają, pierdolone paparuchy!