Reklama

Prokuratura w Nysie: 12 - latka nie została porwana

Nowiny Nyskie
18/06/2019 10:12

W aktualnym wydaniu „Nowin Nyskich” zasygnalizowaliśmy kontrowersyjną sprawę zniknięcia 12 – letniej Wiktorii z gminy Otmuchów. Dziś już wiadomo, że nie doszło do porwania dziewczynki - dziecko całą noc dobrowolnie przebywało w towarzystwie czterech mężczyzn. Zostali zatrzymani, kiedy przywieźli ją do domu. Sprawę pod kątem doprowadzenie do innej czynności seksualnej osoby poniżej lat 15, prowadzi Prokuratura w Nysie.

Jak poinformowała nyska policja 15 czerwca otrzymano zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej Wiktorii, mieszkanki naszego powiatu. Jak wynikało ze zgłoszenia dziewczynka miała wyjść z domu między godziną 18 a 19, nie powróciła na noc i nie nawiązała kontaktu z rodzina. Rodzice podejrzewali, że została porwana. Następnego dnia dziecko samo wróciło do domu. Matka dziewczynki złożyła jednak na policji zawiadomienie, że mogło dojść do przestępstwa - obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, której ofiarą mogła paść jej córka.
Informacja o zaginięciu dziewczynki z prośbą o pomoc w jej odnalezieniu opublikowała na swoim profilu Facebooku matka dziewczynki. Po powrocie dziecka do domu nie chciała jednak mówić o szczegółach sprawy. – Nie udzielam żadnych informacji. Umieściłam informacje i swój numer telefonu na Facebooku, dlatego, że szukaliśmy córki, ale nie po to żeby szukać rozgłosu mediów. To jest za świeża sprawa. My tak naprawdę na tym etapie nic nie wiemy, nie wiemy, co się stało.
Matka dziewczynki zapytana przez nas, w jaki sposób dziewczynka wróciła do domu powiedziała, że została przywieziona przez czterech mężczyzn. – My tych ludzi nie znamy. Kiedy przyjechali do nas zostali zatrzymani przez policję. Telefon córki cały czas logował się w tych okolicach, więc policja szukała jej na naszym terenie. Proszę nas zostawić w spokoju… - powiedziała kobieta rozłączając się.
Sebastian Biegun, prokurator rejonowy z Nysy potwierdził prowadzenie dochodzenia w tej sprawie. – Czynności prowadzone są na bieżąco. Rzeczywiście była taka sytuacja. Ustaliliśmy przede wszystkim, że dziewczynka nie została porwana , bo takie informacje pojawiły się w obiegu medialnym. Przebywała z tymi mężczyznami dobrowolnie podając się za osobę o wiele starszą niż jest w rzeczywistości i wróciła do domu nad ranem. Mężczyźni zostali zatrzymani, a my wykonujemy czynności pod kątem art. 200 kk a więc doprowadzenie do innej czynności seksualnej osoby poniżej lat 15. Na teraz tylko tyle mogę powiedzieć, bo czynności aktualnie są wykonywane – stwierdził prokurator Sebastian Biegun.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-18 23:27:07

    A weźcie się w końcu szefie Prokuratury Rejonowej w Nysie i i Komendancie Komendy Powiatowej Policji w Nysie za działający od kilkunastu lat burdel przy. ul. Jagiellońskiej i sprawę zablokowanie przejścia kolejowego pod wiaduktem przez damę ten burdel prowadzącą, a nie jakimiś wyjściami małolaty, której rodzice nie upilnowali. Cholera człowieka może wziąć.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-06-19 12:50:25

    Komu to przeszkadza

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-06-19 14:56:25

    Ale co przeszkadza? To, że niepilnowana małolata angażuje niepotrzebnie prokuraturę? Czy to, że sutenerstwo w Nysie jest legalnie?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do