 
                            
                        
                                                 
                                                                                Nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi oskarżonemu przez Prokuraturę Rejonową w Prudniku Jerzemu K., któremu stawia się zarzut zbrodni zabójstwa. Do zbrodni doszło 27 listopada minionego roku w Głuchołazach.
Mieszkaniec budynku przy ul. Marii Skłodowskiej–Curie zaniepokojony odgłosami dochodzącymi z sąsiedniego mieszkania powiadomił policję. Funkcjonariusze patrolu, którzy po chwili przybyli na miejsce, zastali w mieszkaniu Jerzego K. (obecnie 73-latka) oraz ciężko pobitego – Andrzeja R.
- W toku śledztwa ustalono, że mężczyźni uprzednio spożywali alkohol – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar. - W pewnym momencie pomiędzy nimi doszło do kłótni. Andrzej R. zażądał od gościa opuszczenia lokalu, czym Jerzy K. poczuł się urażony, ponieważ to on zakupił wspólnie spożywany alkohol. Ten błahy, jakby się zdawało, incydent spowodował, że Jerzy K. uderzył pokrzywdzonego pięścią w twarz. Zamroczony uderzeniem pokrzywdzony nie był w stanie się bronić przed kolejnymi ciosami. Jerzy K. kontynuował bicie nawet gdy pokrzywdzony stracił przytomność.
Pomimo udzielonej pomocy medycznej Andrzej R. zmarł tego samego dnia w szpitalu. W toku sekcji zwłok stwierdzono rozległe obrażenia twarzy w tym złamanie kości nosa z przemieszczeniem, ujawniono także krwawienie w strukturach mózgu. Oskarżony w toku śledztwa przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił przy tym, że przyczyną kłótni, która przerodziła się w rękoczyny, była obraza, której zaznał od pokrzywdzonego.
W toku śledztwa na wniosek biegłych przeprowadzono obserwację psychiatryczną. W wydanej w jej efekcie opinii lekarze psychiatrzy nie stwierdzili podstaw do kwestionowania poczytalności Jerzego K.
- Zarzucony oskarżonemu czyn stanowi zbrodnię, za którą grozi mu od 10 do 30 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sprawę rozpoznawać będzie Sąd Okręgowy w Opolu – informuje prokurator Bar.
 
 
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie