
Sąd Rejonowy w Nysie nie zgodził się na umorzenie dochodzenia w sprawie śmierci 46-letniego mieszkańca powiatu nyskiego, który zginął podczas budowy basenu przy ul. Ujejskiego. Sprawa wróciła do prokuratury.
Przypomnijmy, że równo rok temu (na początku lutego) 46-letni mieszkaniec naszego powiatu spadł z rusztowania podczas prac budowlanych na terenie basenu przy ul. Ujejskiego w Nysie. Mężczyzna został zabrany przez pogotowie do szpitala. Niestety w wyniku doznanych obrażeń zmarł.
Mężczyzna pracował na rusztowaniu ustawionym przy powstającym budynku na terenie basenu. Inwestorem prac była podległa gminie Agencja Rozwoju Nysy, a wykonawcą firma, która wygrała przetarg. Ona z kolei posiadała swoich podwykonawców.
Pierwotnie prokuratura umorzyła dochodzenie w tej sprawie. W wyniku zażalenia złożonego przez pełnomocnika rodziny zmarłego sąd uchylił jednak postanowienie o umorzeniu wskazując prokuratorowi czynności do wykonania, w tym m.in. konieczność uzyskania dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Obecnie postępowanie zostało zawieszone w związku na oczekiwanie na tę właśnie opinię.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Głównym zajęciem nyskiej prokuratury jest umarzanie spraw.