Złapali go „łowcy pedofili”. Zapadł wyrok

Grupa tzw. „łowców pedofili” z pomocą policjantów dokonała obywatelskiego zatrzymania mieszkańca Przechodu (gm. Korfantów), który składał propozycje seksualne 12-latce. Mężczyzna m.in. wyznawał jej miłość oraz wysyłał swoje nagie zdjęcia. W ubiegłym tygodniu w Sądzie Rejonowym w Nysie zapadł w tej sprawie wyrok.

Zatrzymanie
Grupa „łowców pedofili” prowadziła w ubiegłym roku działania dotyczące 40-letniego mieszkańca Przechodu, który konwersował z podstawioną 12-latką. Mężczyzna podczas rozmów z dzieckiem wysyłał nagrania, w których się masturbował oraz wielokrotnie namawiał dziecko do spotkania. Na profilu na Facebooku „Fundacja ECPU Polska: Łowcy” pojawiło się wtedy nagranie z zatrzymania 40-letniego Dawida H., który przebywał wtedy w Łodzi, ponieważ był w delegacji. Grupa łowców udała się najpierw do Namysłowa (ponieważ tam miał przebywać mężczyzna), a następnie do Łodzi, gdzie finalnie zatrzymano mężczyznę. Jak wynika z ustaleń, do nawiązania kontaktu mężczyzny z dzieckiem doszło w styczniu 2024 roku. Kontakt trwał jeszcze w maju ubiegłego roku. - Jesteś śliczną kobietą, masz bardzo dobre serce. Wiem, że mogę ci ufać aniołku. Jesteś wspaniała. A 12 lat to nie dziecko. Czy możemy o wszystkim pisać ze sobą? Czy ktoś czyta nasze wiadomości? Obiecasz mi coś? Obojętnie co się stanie, o co cię poproszę to zostanie między nami? Obiecaj mi to – to jeden z fragmentów rozmowy 40-latka z podstawioną 12-latką.

Transmisja na żywo
Łowcy prowadzili blisko 20-minutową transmisję na żywo, podczas której zadawali pytania mężczyźnie dotyczące kulisów jego konwersacji. Mężczyzna zapytany o fakt, czy obawiał się, że jego konwersacja wyjdzie na jaw zapewnił, że miał tego świadomość.
- Wiedziałem, jaka może być konsekwencja, że w końcu mnie ktoś dopadnie – odpowiedział.
Mężczyzna podczas rozmowy z łowcami zapewniał, że utrzymywał kontakt jedynie z jednym dzieckiem. 40-latek próbował wpłynąć na dziewczynkę, aby ta przesłała mu swoje nagie zdjęcia, zapewniając ją o swojej miłości.
- Chcę Cię chronić przed wszystkimi. Nie chcę, żeby ktoś cię skrzywdził, bo nie wybaczę sobie tego, nie dam cię skrzywdzić nigdy. A powiedz mi szczerze, dasz radę mnie pokochać? Przyjedź do mnie i przytul się do mnie, a ja cię wygrzeję bardzo mocno – pisał do dziecka. 

Codziennie wyznawał miłość
Dawid H. każdego dnia wyznawał miłość dziecku i zachwalał jej aparycję.
- (...) Ja jestem twój na zawsze jak pozwolisz. Pokochasz mnie? Proszę bądź ze mną na zawsze, pokochaj mnie tylko. Dasz radę mnie pokochać? Tylko szczerze. Proszę błagam, leżę i myślę o tobie, bo cię bardzo mocno kocham – pisał do dziecka. 

Zarzuty
Dawid H. usłyszał zarzuty dotyczące usiłowania nieudolnego namawiania do przestępstw polegających na prezentowaniu małoletniemu treści pornograficznych oraz składania za pośrednictwem komunikatora internetowego małoletniej propozycji o charakterze seksualnym.
- W przypadku tych czynów można mówić o zagrożeniu karą pozbawienia wolności w wymiarze do lat 3. Propozycje te i przesyłane treści faktycznie docierały do dorosłej kobiety podającej się za 12-letnią dziewczynkę, dlatego konieczne było przyjęcie usiłowania nieudolnego. Niezależnie od zagrożenia sąd ma możliwość zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, a nawet odstąpienia od jej wymierzenia. Ustalono, że przestępczych zachowań, czyli nawiązywania kontaktów, mężczyzna dopuszczał się na terenie powiatu nyskiego, gdzie zamieszkuje – poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Wyrok
W ubiegłym tygodniu, 7 marca, Sąd Rejonowy w Nysie uznał oskarżonego Dawida H. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę 8 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Oskarżony został zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych i opłat karnych – poinformowała Małgorzata Dębicka-Skibińska, wiceprezes Sądu Rejonowego w Nysie.

Autor Joanna Kania