
W sobotę w lesie koło Malerzowic Wielkich w miejscu nieistniejącego majątku Scharfenberg, odbyły się uroczystości upamiętniające bestialsko zamordowanych w tym miejscu w ramach Operacji „Lawina” żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Okręgu VII Śląskiego mjr. Henryka Flame, pseudonim „Bartek”.
W uroczystościach udział wzięli m.in. Wojewoda Opolski Sławomir Kłosowski, Wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej Dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji prof. Krzysztof Szwagrzyk, Dyrektor Oddziału IPN we Wrocławiu Paweł Rozdżestwiński, Naczelnik Delegatury IPN w Opolu Renata Wojciechowska, Wójt Gminy Łambinowice Tomasz Karpiński, dr Tomasz Greniuch badacz dziejów Narodowych Sił Zbrojnych, rodziny pomordowanych ze „Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy Wyklętych” na czele z córką „Bartka” – Alicją Flame-Reinhardt, grupa rekonstrukcyjna „Brzask” z Grodkowa, grupa rekonstrukcyjna „Rodzynki” z żywiecczyzny, Związek Podhalan Oddział Górali Żywieckich. W swoim przemówieniu prof. Krzysztof Szwagrzyk przypomniał zarys historyczny wydarzeń z września 1946 r., gdy grupę około 30 żołnierzy oprawcy zamordowali tak jak w Katyniu, strzałem w tył głowy, a ich ciała wrzucono do wcześniej przygotowanych dwóch dołów. „Po 75 latach od tych tragicznych zdarzeń w tym miejscu trzeba powiedzieć, że nadszedł już czas, żeby to miejsce godnie upamiętnić, aby było tutaj miejsce pamięci narodowej, ale także przestrzeń edukacyjna, gdzie będzie można wszystkim, ale szczególnie młodemu pokoleniu Polaków opowiedzieć o tej historii, o historii tego miejsca i dramacie zamordowanych tutaj ludzi”.
Następnie głos zabrał Wojewoda Opolski Sławomir Kłosowski, który podkreślił, że to ważny dzień, ważna chwila i ważny moment dla wszystkich obecnych w tym miejscu uświęconym krwią bohaterów, bo podwaliny do tego, że dziś możemy żyć w wolnym kraju dali Ci ludzie, zamordowani przez siepaczy spod czerwonego sztandaru z sierpem i młotem. Uroczystości zakończono złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy, oraz wspólną modlitwą za zmarłych pod przewodnictwem księdza Władysława Nowobilskiego z rodzinnej miejscowości Karola Talika ps. „Ryś”, którego zdjęcie ustawiono przy brzozowym krzyżu na leśnej polanie, gdzie odbywały się uroczystości, obok zdjęcia drugiego zidentyfikowanego Władysława Nowotarskiego ps. „Lotny”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie