
Do naszej redakcji zgłosił się jeden z mieszkańców oburzony cenami wody i ścieków w Nysie. - Porównałem ceny i wyszło, że nie tylko płacimy więcej niż w Krakowie i Warszawie, ale też w Opolu i Kłodzku - nie krył oburzenia.
- To grabież w biały dzień - komentuje. Jego zdaniem spółka Akwa przerzuca na mieszkańców koszty sponsorowania sportu i prowadzenia ośrodka nad Jeziorem Nyskim.
- Trudno porównywać ceny obowiązujące w wymienionych miejscach do cen w Nysie. Zależą one od skali sprzedaży, a ta w Nysie jest nieporównywalna z miastami takimi jak Kraków czy Warszawa. Również w mającym prawie trzykrotnie więcej mieszkańców Opolu cena jest niższa, bo sprzedaż jest wyższa - wyjaśnia prezes Akwy Edyta Peikert. Wpływ na wysoką cenę wody ma mieć też rozległość terenu, który obsługują nyskie wodociągi. - W naszym przypadku obsługujemy miasto Nysa i 26 sołectw. Gmina miejska Kłodzko obsługuje tylko miasto i nie musi doprowadzać wody wielokilometrowymi sieciami do wiosek położonych w różnych częściach gminy - zaznacza Edyta Peikert. To zaś ma wpływ na koszty eksploatacji sieci, amortyzację i podatek od nieruchomości. - To znacząco kształtuje cenę, a należy też pamiętać o tym, że uzdatnianie wody z rzeki jest znacznie droższe niż ze studni, jak w Opolu - wyjaśnia prezes, która nie kryje, że spółka musi też uwzględniać w cenie opłaty pobierane przez państwowe Wody Polskie. Gminne wodociągi przekonują, że ceny wody i ścieków są niższe od średniej na terenie południowo - zachodniej Polski. Wynosi ona 11,93 zł netto, a w Nysie 11,45 zł. - Jak widać z powyższego, dbałość o koszty w naszej spółce skutkuje łączną ceną za 1 m3 wody i ścieków niższą, niż średnia w południowo - zachodniej Polsce - komentuje prezes Akwy.
Zapewnia też, że ani sponsoring, ani prowadzenie ośrodka "Akwa Marina" nie mają wpływu na cenę wody ani ścieków dla mieszkańców Nysy. - Są one finansowane ze sprzedaży hurtowej tj. odbiór ścieków z gminy Głuchołazy oraz gminy Otmuchów, sprzedaż wody do gminy Pakosławice oraz Otmuchów - stwierdza prezes.
Aktualne ceny zł (netto) za 1 m3 w Nysie |
||
Woda | Ścieki | |
Opole |
3,96 |
5,97 |
Kraków | 4,11 | 5,60 |
Warszawa | 3,60 | 5,52 |
Kłodzko | 4,58 | 5,21 |
Nysa | 4,99 zł | 6,46 |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego placimy za wodę i śmieci drożej niż w Warszawie, Krakowie, Opolu, może pozwalniac trochę znajomych i rodzinę. Tłumaczenie, że wodę dostarczają do wiosek i miasto ma za to płacić jest nieuczciwe.Hale siatkówkę marnie my nie chcemy spnsorowac,i zlikwidować rade nadzorczą w spółkach gminnych.
Rady nadzorcze w spółkach publicznych to jest największe nieporozumienie w historii tego kraju. Grupa słupów, która wykonuje tylko polecenia właściciela (czyli burmistrza/wójta/ministra - ewentualnie urzędnika, który z jego upoważnienia sprawuje rzeczywisty nadzór). W przypadku spółek publicznych rzeczywiście są zbędnym kosztem, który musi pokryć podatnik. Tak samo jest ze spółkami, w których właściciel ma 100% akcji/udziałów. Po co tam jest wymóg rady nadzorczej? Przecież to są zwykłe słupy. Nic nie zrobią wbrew prezesowi, który jest albo właścicielem, albo jego kolegą. Kodeks spółek prawa handlowego należy zmienić, bo jego zapisy są archaiczne. Rady nadzorcze mają sens właściwie tylko w spółkach akcyjnych notowanych na giełdzie, gdzie jest wielu właścicieli.
Prawdopodobnie płacimy więcej bo gmine spółki sponsorują Stal Nyse i kase trzeba od kogoś wyciągnąć bo nie ma sponsora strategicznego .
Pani Prezes kombinuje jak potrafi, ale to się kupy nie trzyma. Kłamstwem jest że sponsoring jest ze sprzedaży hurtowej ścieków i wody od sąsiednich gmin i nie ma wpływu na ceny. Podwyżki cen są dlatego że AGFA sponsoruje sport, inwestuje w jezioro, zatrudnia znajomych królika, a nasi radni na to pozwalają. Za podwyżki odpowiada burmistrz i radni. Prezes ma mało do gadania.
A czy tam przypadkiem nie pracuje radny Bogdanowski? Jakie wymierne korzyści są z jego zatrudnienia? Około rok temu słyszałem z nim wywiad w radiu, bardzo rzeczowo informował że toalety nad jeziorem należy zbudować, oraz że to jemu przypadła zrealizowanie tego projektu. Zaiste cel ambitny i wymagający specjalistycznych umiejętności. Nie słyszałem aby odtrąbiono sukces, a więc domniemuje że kibli nie ma. A mogła AGFA coś dla ludzi zrobić.
Zgadza się - tam pracuje. Tam, lepiej płacą niż u Bogusia, który zajmuje się żebractwem u Burmistrza - ładnie zwanym dofinansowaniem.
Sponsoring ze sprzedaży hurtowej, które wychodzi na to, nie jest zyskiem dla AKWY, zajebiste tłumaczenie
W tym roku odbędzie się nowy nabor na dyrektorow szkół i przedszkoli, ale kandydaci muszą być emerytami czy to prawda.
Prawda. I to emeryci znajomi. Np. jak kierownik nyskiej pływalni.
trza! pić wodę mineralną........... a w sobotę morsować
No cóż NYSA to ludzie a klika zwaną towarzystwem wzajemnej adoracji nieźle się trzyma tylko JAK długo tak będzie mieszkańców coraz mniej młodzież się wyszkoli i wyjeżdża I skończy się dobrobyt tych darmozjadów z publicznych pieniędzy dobre szybko mija
Tyle teraz w naszej Nysie "Warszawiaków" i "Krakusów" - wiedzących więcej o życiu warszawskim czy krakowskim - niż każdy rodowity mieszkaniec tamtych miast - to co się dziwić, że woda też musi być najlepsza w kochanej Nysie. Słoiki równie kochane i inne puszkowce lub "kawiarniowi znawcy kaw" - pokory trochę w innych miastach to i może ta "słoma" z butów nie będzie wystawała w ten sposób :)
Brawo Kołnierz i spółka
Właśnie wychodzi wspieranie na siłę nyskiej siatkówki i podmiotów pochodnych np. akwa marina, ANR itd. Cieszę się, że ludzie wyjeżdżają z tego k**** dołka, ja też wyjeżdżam na stałe.
A dlaczego ścieki są takie drogie??? bo woda droga??? Komentarz nie nadaje się do publikacji je...ne zł...je .
Nie tylko za wodę! paliwo też 30 groszy droższe niż w tych miastach
11,45 za m3 wody+ścieki a abonament 4zl za m3 to wynosi 15,45 my w Nysie potrafimy rachować i liczę tylko na siebie.