Chińczycy oszukali gminę. Śmieci zamiast inwestycji

Miała być inwestycja Chińczyków, jest 620 ton odpadów przywiezionych z zagranicy. Kiedy władze gminy wynajmowały teren przekonywały, że będzie na nim inwestycja i nowe miejsca pracy. W Karłowicach Wielkich (gm. Kamiennik) Wydział Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu, podczas wspólnych działań z opolską policją, ujawnił nielegalne miejsce gromadzenia odpadów z tworzyw sztucznych, przywożonych wbrew przepisom z zagranicy. 

Akcja miała miejsce 1 sierpnia na terenie byłego Państwowego Ośrodka Maszyn, który gmina sprzedała firmie Euro Green z udziałem chińskiego kapitału. Jak informuje opolska policja, wzięło w niej udział kilkudziesięciu policjantów, inspektorów ochrony środowiska oraz strażaków. Składowano tam 620 ton odpadów. 

Plastikowe i gumowe odpady
- Sprawa wyszła na jaw dzięki pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. 47-letnia obywatelka Chin usłyszała zarzuty związane z nielegalnym składowaniem i transportem śmieci. Grozi jej nawet do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczamy dalszych zatrzymań i zarzutów -  informuje Dariusz Świątczak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Dodaje, że policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu wpadli na trop nielegalnego wysypiska pod koniec lipca 2023 roku. Kryminalni odnaleźli składowisko w opuszczonym budynku w gminie Kamiennik. Śmieci - głównie plastikowe i gumowe odpady - były wsadzone do „big-bagów”. Te, które nie mieściły się w budynku, leżały na zewnątrz.

To był import
Policjanci z inspektorami ochrony środowiska weszli na teren nielegalnego wysypiska 1 sierpnia. Nikt nie spodziewał się ich obecności. - Nawet w trakcie czynności na ogrodzony teren wjeżdżały kolejne tiry z odpadami. Gdy jedni funkcjonariusze kontrolowali wjeżdżające samochody i przesłuchiwali kierowców, pozostali sporządzali obszerną dokumentację na miejscu składowiska – przekazuje rzecznik policji. 
Kilka dni po zdemaskowaniu nielegalnego składowiska, policjanci zatrzymali 47-letnią obywatelkę Chin. Kobieta usłyszała już zarzut nielegalnego składowania oraz transportu odpadów. - Za takie przestępstwo grozi nawet do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy i policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań i zarzutów – mówi Dariusz Świątczak. 

Kontrola straży
Zwiezione do Karłowic odpady na wniosek policji skontrolowali strażacy. - Mieliśmy wątpliwości, co do bezpieczeństwa dalszego składowania śmieci w tym miejscu. Na tę chwilę wiemy jednak, że odpady nie zagrażają bezpośrednio życiu i zdrowiu okolicznych mieszkańców ani środowisku – zapewnia rzecznik opolskiej policji. 

Jak się dowiedzieliśmy firma Euro Green kupiła teren od gminy w ubiegłym roku. Jako inwestorów przedstawiał ich na sesji rady miejskiej wójt Kamiennika Kazimierz Cebrat. Przekonywał, że będzie to duża inwestycja związana z recyklingiem i nowe miejsca pracy. Tymczasem na terenie zamieszkała chińska rodzina, której dzieci uczęszczały do szkoły w Karłowicach. Powiatowy Urząd Pracy w Nysie w 2022 r. prowadził rekrutację do firmy Euro Green, zajmującą się obróbką tworzyw sztucznych i recyclingiem. Firma poszukiwała pracowników na stanowiska: robotnik gospodarczy, pracownik porządkowy i operator wózka widłowego. Była skłonna przyjąć każdego.