Dozór elektroniczny za śmierć dwóch osób

Mieszkaniec powiatu nyskiego został skazany za spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Dawid R. nie trafi za to do więzienia. Mężczyzna odbędzie karę w miejscu zamieszkania z dozorem elektronicznym.

W wypadku, do którego doszło w 2020 roku zderzyły się dwa samochody osobowe – honda oraz volvo, którym kierował 28-letni wówczas Dawid R. (mieszkaniec powiatu nyskiego). Mężczyzna kierując samochodem osobowym z niewyjaśnionych powodów zjechał na przeciwny pas ruchu. W ten sposób zmusił, jadącego hondą z przeciwnego kierunku Michała A. do zjechania w okolice osi jezdni. Następnie 28-latek rozpoczął manewr powrotu na prawy pas ruchu, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. W samochodzie Michała A. znajdowały się cztery osoby - Piotr P. oraz Oliwia K., którzy zginęli na miejscu, natomiast Natalia S. i Michał A. (kierowca) doznali ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 

W 2022 roku Dawid R. usłyszał wyrok za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mieszkaniec powiatu nyskiego został uznany za winnego i usłyszał wyrok 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów przez 6 lat. Sąd Rejonowy w Strzelinie zasądził też zapłatę na rzecz pokrzywdzonych Michała A. 3 tys. zł, Natalii S. 10 tys. zł a także zapłatę na rzecz Alicji P. oraz Małgorzaty T. po 10 tys. zł. - Skazany otrzymał zgodę na odbycie kary w systemie dozoru elektronicznego – poinformowała Joanna Podwin, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Przypomnijmy, że dozór elektroniczny pozwala skazanemu na odbycie kary w warunkach wolnościowych w miejscu zamieszkania, przy zastosowaniu systemów elektronicznych ograniczających swobodę poruszania się i zmiany miejsca pobytu. Polega to na założeniu na nogę lub rękę nadajnika radiowego oraz montażu w miejscu zamieszkania urządzenia monitorującego.