Z nożem na kochanków. Sąd nie uwierzył sprawcy rozboju

Sąd Okręgowy w Opolu skazał 29-letniego mieszkańca Łambinowic, który napadł z nożem na parę kochanków. Usłyszał za to 3 lata pozbawienia wolności, musi też zrekompensować strat w ich mieniu. Przed sądem tłumaczył, że myślał, iż jest świadkiem gwałtu i chciał ratować kobietę. 

Wyrok w tej sprawie zapadł w minionym tygodniu, po półtora roku od zdarzenia. Sceny jak z horroru rozegrały się w parku w Łambinowicach 7 listopada 2021 roku. Robert R. wracał po suto zakrapianej imprezie do domu. Dochodziła godz. 2.30. Jak zeznawał przed sądem, zdecydował się na spacer, żeby nieco wytrzeźwieć, bo następnego dnia wyjeżdżał. Mężczyzna szedł parkiem ul. Obozową w Łambinowicach. W pewnym momencie zobaczył stojący na poboczu samochód osobowy, na którego tylnym siedzeniu znajdowali się kobieta i mężczyzna. Robert R. składając wyjaśnienia tłumaczył, że wydawało mu się, iż jest świadkiem gwałtu. Żeby ratować kobietę otworzył drzwi pojazdu i zaatakował mężczyznę, bijąc go po głowie. Tymczasem kobieta błyskawicznie przeskoczyła na przód samochodu. 

Robert R. mimo swojego alkoholowego stanu wkrótce zorientował się, że para wybrała park na miejsce spotkania dobrowolnie i nie doszło do gwałtu. Chcąc uniknąć wezwania policji przez zaatakowanych kazał im oddać telefony i siłą zabrał kluczyki do auta. Kiedy zaś napadnięta para zaczęła uciekać, pobiegł za mężczyzną, pobił go i zniszczył jego telefon. Inaczej nocne zajście przedstawiła strona prokuratorska, która oskarżyła mężczyznę o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Według prokuratury napastnik groził pokrzywdzonej kobiecie nożem przystawionym do szyi, zniszczył przednią szybę samochodu, pobił pokrzywdzonego i zniszczył należący do niego telefon.
Za zarzucane czyny Robertowi R. groziła nawet kara do 12 lat więzienia. Wymiar kary orzeczony przez sąd był jednak zdecydowanie niższy. – Mężczyzna został skazany na 3 lata pozbawienia wolności i naprawienia szkody za zniszczony telefon komórkowy oraz rozbitą szybę samochodu. To kwoty 520 zł i 299 zł – informuje Karolina Pleskot z biura prasowego SO w Opolu. 

Wyrok nie jest prawomocny.